Póki co jedyny taki egzemplarz, kupiony w 2001 roku dla linii turystycznej 100.
Ciekawostka: Zaraz po przyjeździe do Polski musiał być naprawiany, bo niespodziewanie nie zmieścił się w hali zajezdni.
Póki co jedyny taki egzemplarz, kupiony w 2001 roku dla linii turystycznej 100.
Ciekawostka: Zaraz po przyjeździe do Polski musiał być naprawiany, bo niespodziewanie nie zmieścił się w hali zajezdni.